Poradniki

Jak przenosić przyprawy podczas wycieczki

przyprawnik skórzany na przyprawy

Mogę śmiało napisać, że większość miłośników bushcraftu z pewnością lubi gotować w terenie. Ja uwielbiam. Zawsze wybierając się do lasu, zastanawiam się co tym razem upichcić na ognisku. Cały czas modyfikuję oraz kupuję nowe rzeczy do mojej obozowej kuchni. Wiecie, sprzęt kulinarny który ląduje w moim plecaku, zawsze staram się dobierać do rodzaju biwaku. Czasami jest to biwak stacjonarny więc mogę pozwolić sobie na cięższe gary ale i również zdarza się przejść dużo kilometrów więc staram się moją turystyczną kuchnię ograniczać do minimum.

Jakich przyprawników używałem podczas moich biwaków

Nie zaskoczę Was tym, że często gęsto przyprawy trzymałem po prostu w woreczkach foliowych. No bo wiecie, czasami na szybko człowiek się pakował i to była najszybsza forma zabrania przypraw, a chyba najbardziej cukru w teren. No dobra sprawa z cukrem to inna historia tak jak i z kawą 🙂 Przejdźmy do rzeczy. Przypraw w terenie najczęściej używałem podczas przygotowania porannego śniadania. Pewnie myśleliście, że podczas kolacji, owszem czasami tak, ale z reguły mój główny posiłek, czyli kolacja składała się z gotowych dań jak np. flaczki czy też fasola po bretońsku, aby w nocy mieć cieplej w śpiworze. Tego typu dania zazwyczaj są po prostu przyprawione. Najczęściej jednak przyprawy przydawały się podczas przygotowywania porannego śniadania. Najczęściej oczywiście była to jajecznica, lub po prostu śniadanie angielskie składające się z fasolki Heinz, oczywiście kiełbaski jak i jajek.

Turystyczny przyprawnik, który używałem przez wiele lat

Przez bardzo długi okres używałem przyprawnika turystycznego Light My Fire który widzicie poniżej na zdjęcia. Jest to bardzo lekka oraz wytrzymała konstrukcja dodatkowo wodoodporna oraz niezatapialna. Turystyczny pojemnik na przyprawy Light My Fire miał w moim odczuciu jedną wadę. Miał za małe otwory wylotowe, co skutkowało tym, że jeżeli potrzebowaliśmy coś konkretnie dosolić, to człowiek musiał się mocną ręką namachać. Pojemnik Light My Fire idealnie nadawał się na przenoszenie małej ilości pieprzu, soli oraz papryki. Pojemnik regularnie uzupełniałem raz na dwa trzy biwaki w lesie.

Jak przenosić przyprawy podczas wycieczki

Czy byłem z tego przyprawnika zadowolony? Raczej tak chociaż strasznie mnie irytowały te małe dziurki. W przypadku kiedy do soli dostało się trochę wilgoći gdy zapomniałem go dobrze uszczelnić skutkowało tym, ze wytrzepanie soli stawało się praktycznie niemożliwe. Moja przygoda z Light My Fire trwała do momentu aż tą solniczkę która nie soli po prostu zgubiłem. Dlatego też szukałem innego rozwiązania i oczywiście znalazłem

Zasobnik na przyprawy ze skóry.

Postanowiłem poszukać innego rozwiązania odnośnie przechowywania i transportu moich przypraw podczas wycieczki do lasu czy też w góry. Postawiłem tym razem na bardziej klasyczne i wydaje mi się teraz bardziej klimatyczne rozwiązanie. Skórzany przyprawnik ze szklanymi buteleczkami wydawał się świetnym rozwiązaniem. Dodatkowo fakt, że taki przybornik na przyprawy ze skóry jest szyty ręcznie i to przez mojego znajomego skłonił mnie do zakupu

Jak przenosić przyprawy podczas wycieczki

Od pewnego czasu użytkuję właśnie taki turystyczny przyprawnik. Owszem muszę się bardziej pilnować, aby nie zgubić, chociażby koreczka zatykającego butelkę z przyprawą. Na szczęście nie zdarzyło mi się jeszcze go zgubić a nawet jednak jak by tak było to bez problemu będę go w stanie mógł dokupić. W przyborniku mamy cztery buteleczki, w których możemy przechowywać dowolne przyprawy. Ze względu na większe otwory w butelkach określoną ilość przyprawy na początku sypie na rękę a później z ręki doprawiam potrawę. Raz po prostu za dużo papryki sypneło mi się do fasolki i staram się być ostrożniejszy. Przyprawnik ze skóry wprowadziliśmy również do naszego sklepu.

przyprawnik Leśni Ludzie

Wybór należy do Was. Ja już wybrałem i jestem zadowolony z takiego przyprawnika. Ma swój klimat. Został uszyty w Polsce i sprawdza mi się jak na tą chwilę doskonale. Oczywiście jeżeli jesteście fanami nowoczesnych rozwiązań solniczka Light My Fire z pewnością też jest Wam warto do polecenia.

DOŁĄCZ DO SPOŁECZNOŚCI LEŚNYCH LUDZI

ZGARNIJ 4% RABATU NA PIERWSZE ZAKUPY

Zobacz naszą Politykę Prywatności

Dodaj komentarz