Nasze Filmy

Moje EDC czyli to co mam w nerce od 2022r

moje EDC

Moje EDC które mam zawsze w swojej nerce

Moja przygoda z EDC sięga 2020 kiedy po raz pierwszy zacząłem zwracać uwagę na to co mam ze sobą. Przez wiele lat cały czas mój ekwipunek dźwigany codziennie ulega zmianie. Czasami mi się coś po prostu nie spisuje, czasami ulega zniszczenia, ale i oczywiście bywają też takie sytuacje, że coś zdarzy mi się zgubić.  W swoim życiu miałem różne etapy noszenia ze sobą różnych rzeczy. Uwierzcie mi,  swojego czasu nawet nosiłem ze sobą przytroczoną do paska pałkę teleskopową. Później zamieniłem pałkę na gaz, teraz gaz biorę jedynie wtedy kiedy idę z moim psem na spacer.

Ekwipunek EDC dostosowujemy do własnych potrzeb

Przez te wiele lat doszedłem do bardzo ważnego wniosku. EDC po prostu dostosowujemy do siebie, do swoich potrzeb, do tego co w życiu robimy. Prosty przykład, jeżeli pracujecie na magazynie, zdecydowanie lepiej Wam się spisze nóż typu folder. A jeżeli jesteście elektrykami, monterami, czy też informatykami, lepszym rozwiązaniem będzie kiedy zakupicie multitool. Nie ma idealnego EDC, idealnego setu narzędzi. Pamiętajcie, to Wam ma być wygodnie, i Wam mają się rzeczy które nosicie spisywać.

Moje EDC które noszę w nerce.

Chciałem Wam dzisiaj zaprosić na film o moim EDC. Ponieważ lubię używać nerki, trochę rzeczy, które jedne mi się spisują, drugie mniej noszę ze sobą. W drugiej części filmu będziecie mogli zobaczyć wywiad z młodym producentem noży customowych. Zapraszam serdecznie na odcienk.

Mateusz Cieślak Workshop

W drugiej części filmu zobaczycie moją rozmowę z Mateuszem Cieślakiem. Mateusz jest młodym człowiekiem, który produkuje noże. Ma ogromną pasję nie tylko do noży ale i również do tradycyjnego bushcraftu. Mateusz przedstawi Wam to, co robi, pokaże Wam swoje noże, a wspólnie na filmie porozmawiamy również o pierdołach. Serdecznie zapraszamy na materiał

Dodaj komentarz