Szpice do pieczenia kiełbasek nad ogniskiem firmy Light My Fire
Jesteśmy pewnie, że kochasz pysznie upieczone kiełbaski z ogniska. Możemy śmiało napisać, że w Polsce chyba nie ma ogniska, na którym nie są pieczone kiełbaski. Można powiedzieć, ze zarówno pieczenie ziemniaczków w żarze ogniska jak i pieczenie kiełbasek nad ogniskiem to już taka Polska towarzyska tradycja. W przypadku kiedy nie posiadamy przenośnego turystycznego grilla, będziemy musieli wystrugać patyk do pieczenia kiełbasek, który pozyskamy z naszego otoczenia. Jest to oczywiście najprostsze rozwiązanie jednak często zdarzają się sytuację kiedy źle nabita kiełbaska runie nam do ogniska. Firma Light My Fire znalazła na to bardzo sprytny sposób, produkując szpic do nabijania kiełbaski.
Co najważniejsze, szpic zakładamy na pozyskany z tereny patyk a ze względu na swoją sprytną konstrukcję gwarantuje nam, że nasza kiełbaska podczas procesu pieczenia pozostanie tam, gdzie powinna być, czyli na naszym patyku. Po założeniu na patyk, szpic Light my Fire do pieczenia kiełbasek służy nam jako widelec, na który możemy nabić nie tylko kiełbaskę, ale również kukurydzę, piankę czy też inne mięsiwo. Szpic do pieczenia kiełbasek został wykonany z jednego kawałka drutu nierdzewnego a pomysł na jego wykonanie został zaczerpnięty od trapperów. Ostre końcówki widelca podczas transportu w plecaku, nerce czy też kieszeni skutecznie zabezpieczaja nakładka która została wytworzona z biotworzywa. Firma Light My Fire jest po prostu przyjazna środowisku. Pewnie zastanawiasz się czy szpic do pieczenia kiełbasek stabilnie utrzyma się na patyku? Oczywiście, ze tak, Szpic do pieczenia kiełbasek samoistnie zaciśnie się na patyku odpowiednio silnie.
ZGARNIJ 4% RABATU NA PIERWSZE ZAKUPY
Zobacz naszą Politykę Prywatności
Recenzje
Na razie nie ma opinii o produkcie.